Patrycja i Łukasz to para, która była już u mnie na sesji narzeczeńskiej i dzięki temu widziałem jak najlepiej się czują przed obiektywem. Młodzi nie mieli żadnego problemu aby okazywać sobie uczucia na sesji ślubnej w Pałacu Wilanów. Tu naprawdę było dużo, dużo, dużo pocałunków(oceńcie sami). Wraz z moją parą zrobiliśmy sobie spacer po ogrodach w Wilanowie aby na końcu złapać przepiękny wrześniowy zachód słońca. Ten nasz Wilanów wraz z zachodzącym słońcem i palmami wcale nie wygląda jak Wilanów prawda? Oto przed Wami sesja pary młodej w Warszawskiej Toskanii.
Sesja ślubna Pałac Wilanów Warszawa
Zobacz także:
Las Papiernia Ślub plenerowy czyli wesele w stylu slow wedding
To już moje drugie przyjęcie weselne w stylu slow wedding, musze przyznać, że fajnie jest w trakcie...
Sesja Ślubna o zachodzie Góra Miedzianka
Plener ślubny w górach świętokrzyskich
Ta sesja poślubna na Górze Miedzianka była naszą pierwszą. D...
Wesele Hotel Przystań Olsztyn Zdjęcia ślubne Mława
W sierpniową sobotę towarzyszyłem Oldze i Krzyśkowi w ich wielkim dniu. Wykonałem dla nich pamiątkę...